Nick Czarny Portfolio

O tym jak

Nauczyłem się mówić bez akcentu

Artykuł Dwujęzyczny:

It’s unbelievable how much stress I put myself through because of that damn Polish accent. When I started my studies in the United Kingdom back in 2013, other students were calling me Polish Nick from day one, and making fun of how I pronounced everything became a popular party game.

To niepojęte ile ja się w życiu nastresowałem przez ten cholerny polski akcent. Kiedy zaczynałem studia w Wielkiej Brytanii w 2013 roku, inni studenci od samego początku zaczęli nazywać mnie “Polish Nick”, a nabijanie się z mojej wymowy stało się popularną zabawą na imprezach.

It was incredibly disheartening for me. It made me feel inferior to others, which made it difficult for me to fit into the environment. Many times, I felt like an outcast, a lonely Pole thrown into a pit full of Brits. Most of the time, I tried to ignore that feeling, but it wouldn’t let go and made itself known every time I opened my mouth.

Straszliwie mnie to dobijało. Czułem się przez to gorszy od innych co utrudniało mi wpasowanie się do środowiska. Niejednokrotnie czułem się wyrzutkiem, samotnym polakiem wrzuconym do dołu pełnego brytoli. Przez większość czasu starałem się ignorować to uczucie, ale ono nie chciało odpuścić i dawało o sobie znać za każdym razem gdy otwierałem usta. 

It caused me to speak little and reluctantly. I started playing with my accent, twisting some words to make them sound more German or French. I wanted the way I spoke to be unrecognizable enough that no one would have a chance to mock me.

Sprawiało to, że mówiłem mało
i
niechętnie. Zacząłem bawić się akcentem, przekręcając niektóre słowa, żeby brzmiały bardziej niemiecko czy francusko. Chciałem, aby sposób w jaki mówię był na tyle nierozpoznawalny, żeby nikt nie miał szansy mnie przedrzeźniać.

All of this, of course, was complete foolishness on my part. University, especially in the first year, is a time when everyone is self-conscious and feels uncertain among others. Locked together in the remote location of Aberystwyth University in the middle of Wales, we were all a group of kids ripped out of our comfort zones

To wszystko było oczywiście totalną głupotą z mojej strony. Studia,
w szczególności na pierwszym roku, to czas kiedy każdy jest
zakompleksiony i czuje się niepewnie wśród innych. Zamknięci razem na odludziu jakim jest Aberystwyth University pośrodku Walii, wszyscy byliśmy grupą dzieciaków wyrwanych z naszej strefy komfortu.

Entering adulthood far away from home, family and friends, we tried to redefine ourselves. Everyone laughed at each other because it allowed us to feel better about ourselves. Someone had a big nose, another ate loudly, yet another sat in a strange way, and Nick sounded like Borat. Pointing out these things at parties generated a lot of laughter, earning the joker extra social points. Five minutes later, someone else would do the same to them, and everything was okay.

Wchodząc w dorosłość daleko od domu, rodziny i przyjaciół, próbowaliśmy zdefiniować siebie na nowo. Każdy śmiał się z każdego, ponieważ pozwalało nam to poczuć się lepiej sami ze sobą. Ktoś miał duży nos, inny głośno jadł, jeszcze inny dziwnie siedział, a Nick brzmiał jak Borat. Wytykanie tego na imprezie wzbudzało dużo śmiechu, dzięki czemu żartujący zarabiał dodatkowe punkty społeczne.
Pięć minut później ktoś inny robił jemu to samo i wszystko było
w porządku.

The truth is that the only person bothered by my accent was myself. All my insecurities began and ended inside my own head. Now I can act smart, but back then I couldn’t see it, so Nick-Borat would return to his room feeling downcast.

Prawda jest taka, że jedyna osoba, której mój akcent przeszkadzał, to byłem ja. Wszystkie moje kompleksy zaczynały się i kończyły wewnątrz mojej głowy. Teraz mogę się wymądrzać, ale wtedy tego nie widziałem, więc Nick-Borat wracał do swojego pokoju przybity.

To my rescue came Freya – the girl I fell in love with during my studies. A Greek girl, born in a small English town, she knew what it meant to stand out among peers. She couldn’t change how she looked, so she learned to sound in a way that no one would ever question her British origin. I asked her to help me do the same.

Z niedoli uratowała mnie Freya – dziewczyna, w której zakochałem się na studiach. Greczynka, urodzona w małej angielskiej mieścinie, wiedziała co to znaczy wyróżniać się wśród rówieśników. Nie mogła zmienić tego jak wygląda, więc nauczyła się brzmieć tak, żeby nikt nigdy nie podważył jej brytyjskiego pochodzenia. Poprosiłem ją, żeby pomogła mi zrobić to samo.

She agreed, although she immediately said that my foreign accent was a great asset. She was right of course, but some life lessons require maturity, which means that at that time, I wasn’t ready to hear it.

Zgodziła się, chociaż powiedziała od razu, że mój obcy akcent jest wielkim atutem. Miała rację, ale do niektórych życiowych lekcji trzeba dorosnąć, co oznacza, że wtedy jeszcze nie byłem gotowy tego usłyszeć.

So Freya started coaching me, helping me sound more British. “Chair is pronounced ‘chea,’ not ‘cheyr,'” she would say, “repeat it again.” Working on my pronunciation wasn’t easy. I had to confront my own imperfections, and on top of that, it was in front of the person I wanted to impress. Freya endured it bravely and treated it as her personal project. I was very grateful to her for that.

Tak więc, Freya zaczęła mnie coachować, pomagając mi brzmieć bardziej brytyjsko. “Krzesło wymawia się ‘czee’, a nie ‘czejr'” mówiła, “powtórz to jeszcze raz.” Praca nad wymową nie była łatwa. Musiałem się zmierzyć z własnymi niedoskonałościami, w dodatku przed osobą, której chciałem imponować. Freya zniosła to dzielnie i traktowała jako swój osobisty projekt. Byłem jej za to bardzo wdzięczny.

Over the course of three years, I managed to come as close to perfection as it was possible for me. In practice it meant that I was able to have a 10-minute conversation with a British person before they asked me where I was from.

W ciągu trzech lat udało mi się dojść tak blisko ideału jak to było dla mnie możliwe. W praktyce oznaczało to, że byłem w stanie prowadzić 10-minutową rozmowę z brytyjczykiem, zanim zapytał mnie skąd pochodzę.

I was extremely proud of myself. Firstly, because all the Brits were impressed when they found out I was from Poland, and secondly, because I discovered something unexpected. The English language ‘tastes’ better in its own accent. The physical sensation of pronouncing individual words or collocations is a hundred times more pleasant when done in the way they were created. It’s a bit like the difference between saying ‘switch on’ and ‘shwish on’.

Byłem z siebie niezmiernie dumny. Raz, że wszyscy brytole byli pod wrażeniem, kiedy się dowiedzieli, że pochodzę z Polski, a dwa, że odkryłem coś niespodziewanego. Język angielski “smakuje” lepiej w swoim własnym akcencie. Fizyczne uczucie wymawiania poszczególnych słów czy kolokacji jest sto razy przyjemniejsze, kiedy robi się to w sposób w jaki zostały stworzone. To trochę jak różnica pomiędzy wypowiedzeniem “włączyć”, oraz “włoncyć”. 

The pleasure I derive from speaking with a British accent makes me more open to people, to joking around, to telling stories, and to having others listen to me. It was precisely then that my passion for teaching was born. Additionally, I started paying more attention to the sound and “flavor” of other accents, something that still greatly interests me to this day.

Przyjemność jaką daje mi mówienie z brytyjskim akcentem sprawia, że jestem bardziej otwarty na ludzi, na żartowanie, na opowiadanie o czymś oraz na to, żeby inni mnie słuchali. To właśnie wtedy zrodziła się moja pasja do nauczania. Dodatkowo zacząłem zwracać większą uwagę na brzmienie oraz “smak” innych akcentów, coś co
do dzisiaj mnie bardzo interesuje.

In addition, reaching my goal allowed me to understand several things regarding accents.

Dodatkowo, dotarcie do celu pozwoliło mi zrozumieć kilka kwestii związanych z akcentami.

English accents serve the same function as license plates on cars. We don’t understand this because in Poland, there are maybe 3-4 distinctive accents, but overall, we are all from one country and sound the same. The United Kingdom is a place created from several kingdoms and counties. The British are not one nation like us; they are the union of many nationalities, cultures, and ethnic groups. The same goes for the United States, which is not one country but an empire formed by 50 countries. All these people use accents as a way of identification.

Akcenty angielskie pełnią tę samą funkcję co tablice rejestracyjne na samochodach. My tego nie rozumiemy, ponieważ w Polsce są może 3-4 wyróżniające się akcenty, ale generalnie wszyscy jesteśmy z jednego kraju i brzmimy tak samo. Wielka Brytania to miejsce stworzone z kilkunastu królestw
i
hrabstw. Brytyjczycy nie są jednym narodem jak my, tylko związkiem wielu narodowości, kultur i grup etnicznych. Tak samo jest z USA, które nie jest jednym krajem, tylko imperium stworzonym z 50 krajów. Ci wszyscy ludzie używają akcentów jako sposobu na identyfikację.

The best analogy is the Roman Empire, where several nations were reluctantly united through the economic and military system using Latin. Gauls sounded different in Latin than Celts or Visigoths, allowing “their own” to recognize each other while traveling throughout the Empire. Today, the same thing happens with the English language.

Najlepszą analogią jest Imperium Rzymskie, w którym kilkanaście narodów było niechętnie połączonych ekonomicznie-militarnym systemem za pomocą łaciny. Galowie inaczej brzmieli w łacinie od Celtów czy Wizygotów, dzięki czemu “swoi” mogli rozpoznawać się nawzajem podróżując po Imperium. Dzisiaj to samo dzieje się z językiem angielskim.

While traveling around the world or even within their own country, native speakers recognize each other through the melody they create with their speech.

Podróżując po świecie czy nawet swoim własnym kraju, native speakerzy rozpoznają się nawzajem za pomocą melodii jaką tworzą.

Every time someone opens their mouth in front of a native speaker, an automatic analysis of that person’s accent and its origin kicks in. It’s a Pavlovian reflex that is hard to get rid of. I know this firsthand because working on my accent has implanted it in my mind, and now I can’t seem to switch it off.

Za każdym razem gdy ktoś otwiera usta przy native speakerze, jemu włącza się automatyczna analiza pochodzenia danej osoby względem jej akcentu. To jest odruch Pawłowa, którego ciężko się pozbyć. Wiem to z pierwszej ręki, ponieważ praca nad akcentem zaszczepiła go w mojej głowie i teraz nie potrafię go wyłączyć.

A true accent is a consistent whole that develops over many years of growing up in a particular region. It consists of the melody with which people around us pronounce words and entire sentences. Some melodies are drawn out, while others are short. Some emphasize certain letters (e.g., “t” and “r”), while others completely omit them. Some end sentences with a high note, while others have a flat or descending intonation.

Prawdziwy akcent to spójna całość, która rozwija się przez wiele lat dorastania w konkretnym regionie. Składa się z melodii, z jaką ludzie wokół nas wymawiają słowa i całe zdania. Niektóre melodie są dłuższe, inne krótsze. Niektóre akcentują pewne litery (np. “t” i “r”), podczas gdy inne je całkowicie pomijają. Niektóre kończą zdania wysoką nutą, a inne mają płaską lub opadającą intonację.

Just like notes sound different when played on a saxophone, piano, or guitar, the same syllables sound different when pronounced in a Bostonian, Scouse, or Irish accent. When we hear a song on the radio, we can immediately recognize the instrument it’s played on. Natives do the same with their accents.

Tak samo jak nuty brzmią inaczej grane na saksofonie, pianinie oraz gitarze, te same sylaby brzmią inaczej wymawiane w akcencie Bostońskim, Liverpoolskim czy Irlandzkim. Słysząc piosenkę w radiu od razu rozpoznajemy instrument, na którym została zagrana. Native speakerzy robią to samo ze swoimi akcentami.

My patchwork accent sounded good, but they couldn’t figure out which instrument I was playing. While talking to Brits, I thought they took me for one of them, but in reality they spent 10 minutes trying to figure out which region of Wales/England this guy came from. Eventually, they couldn’t take it anymore and asked where I was from. I replied, “Poland,” which ended their torment but opened up a whole new range of questions. “Okay, but why does this dude from Poland sound like he’s from Cardiff or Wrexham?”

Mój patchworkowy akcent brzmiał dobrze, ale nie dało się rozpoznać na jakim instrumencie gram. Rozmawiając z brytyjczykami wydawało mi się, że biorą mnie za jednego z nich, natomiast
w rzeczywistości oni przez 10 minut próbowali rozkminić z którego regionu Walii/Anglii ten koleś się wziął. W końcu
nie wytrzymywali i pytali skąd pochodzę. Odpowiadałem, że z Polski co kończyło ich udrękę, ale otwierało cały wachlarz nowych pytań. “Dobra, ale dlaczego ten ziomek z Polski brzmi jakby był z Cardiff albo Wrexham?”

Accents allow us to learn something about others, much like how we learn about people based on their Instagram photos. By relinquishing our natural way of speaking and adopting another, such as a Glasgow Scottish accent, we will be sending conflicting information to our conversation partners.

Akcenty pozwalają nam dowiedzieć się czegoś na temat innych, w ten sam sposób w jaki uczymy się czegoś o ludziach na podstawie ich zdjęć na Instagramie. Wyzbywając się swojego naturalnego sposobu mówienia i przyswajając inny, na przykład Szkocki z Glasgow, będziemy wysyłać naszym rozmówcom sprzeczne informacje.

Therefore, being from Poland, we should speak English with a Polish accent. It took me years to fully understand this lesson. Right after my studies, I left Wales and spent 8 years wandering the world. I lived for a while in Austria, Poland, northern England, and several years in Asia. Throughout this period, my awesome English-Welsh accent started to change and sound less British, and more… different.

Dlatego będąc z Polski powinniśmy mówić po angielsku z polskim akcentem. Potrzebowałem lat, żeby w pełni zrozumieć tę lekcję. Zaraz po studiach wyjechałem z Walii i przez 8 lat tułałem się po świecie. Mieszkałem trochę w Austrii, w Polsce, na północy Anglii oraz kilka lat w Azji. Przez cały ten okres mój zajebisty Angielsko-Walijski akcent zaczął się zmieniać i brzmieć mniej brytyjski, a bardziej… inaczej.

At first, I was deeply concerned about it. The insecurities of my earlier years began to echo in my ears, and I tried desperately to hold onto my fading accent. Of course, it was like bailing water out of a leaky kayak. The bitter truth is that I don’t come from Wales or England, so playing their instruments was never natural for me. The endeavor to artificially maintain that accent was doomed to fail. It was only when I let go of it that I was ready for the lesson Freya had tried to impart to me from the very beginning.

Na początku mocno się tym przejmowałem. Kompleksy wcześniejszych lat zaczęły rozbrzmiewać mi w uszach i starałem się za wszelką cenę podtrzymywać mój zanikający akcent. Oczywiście było to jak wylewanie wody z dziurawego kajaka. Gorzka prawda jest taka, że nie pochodzę ani z Walii ani z Anglii, więc granie na ich instrumentach nie jest dla mnie naturalne. Przedsięwzięcie podtrzymania tego akcentu w sztuczny sposób było skazane na porażkę. Dopiero kiedy dałem sobie z tym spokój byłem gotowy na lekcję, którą Freya próbowała przekazać mi na samym początku.

The epiphany came when I came across a TED Talk by a French journalist. She had a very strong French accent, but her command of the English language was flawless. She spoke eloquently, used beautiful words, and incorporated typical British idioms. The fusion of the two cultures she achieved was remarkable. I listened to her in awe. Her speech was like a symphonic cover of a popular rock song – partly familiar, partly foreign, and completely extraordinary.

Olśnienia doznałem, kiedy podczas oglądania nagrań TED Talk, natrafiłem na przemówienie pewnej francuskiej reporterki. Miała ona bardzo charakterystyczny francuski akcent, jednakże językiem angielskim władała w doskonały sposób. Mówiła elokwentnie, używała pięknych słów oraz typowych brytyjskich idiomów. Połączenie dwóch kultur, które osiągnęła, było niesamowite. Słuchałem jej jak zahipnotyzowany. Jej przemówienie brzmiało niczym symfoniczny cover popularnej piosenki rockowej. W połowie znany, w połowie obcy, w pełni niesamowity.

That’s when I understood what Freya meant when she said that my Polish accent was my asset. Learning a foreign language is not about erasing our origins; it’s about communicating to people outside our environment that despite our background, we have embraced the challenge and put in the hard work to make it easier for them to understand us.

Wtedy zrozumiałem co miała na myśli Freya mówiąc, że polski akcent jest moim atutem. W nauce obcego języka nie chodzi o wymazanie swojego pochodzenia, tylko o zakomunikowanie ludziom spoza naszego środowiska, że pomimo pochodzenia, poddaliśmy się trudowi i ciężkiej pracy, po to, żeby oni mogli nas łatwo zrozumieć.

That’s why I don’t stress about how I sound anymore. Currently, my accent is an even bigger patchwork of different sounds that continuously evolves without my intervention. In a way, I’ve shed any specific accent because I sound a bit Polish, a bit British, a bit American, a bit Australian, and so on.

Dlatego dzisiaj nie stresuję się już tym jak brzmię. Aktualnie mój akcent jest jeszcze większym patchworkiem różnych dźwięków, który bez przerwy ewoluuje bez mojej ingerencji. W pewnym sensie pozbyłem się jakiegokolwiek akcentu, ponieważ brzmię trochę polsko, trochę brytyjsko, trochę amerykańsko, trochę australijsko.

I pronounce English in my own way, as I like it, based on the accents I’ve come across and the ones that resonate with me the most. I come from Poland, but I also have parts of Wales, England, and Vietnam in me. The accent I use tells my story.

Język angielski wymawiam po swojemu, tak jak lubię, wedle akcentów z którymi miałem styczność oraz tego które słowa “smakują” mi najbardziej. Pochodzę z Polski, ale również po części z Walii, oraz Anglii i Wietnamu. Akcent, którym się posługuję, opowiada moją historię.

I myself focus solely on speaking clearly. My only goal is to ensure that communication with me is easy for others.

Ja sam skupiam się tylko na tym, żeby mówić wyraźnie. Moim jedynym celem jest to, żeby komunikacja ze mną była dla innych łatwa.